Obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Nowym Targu | Wiadomości

Menu dodatkowe

Na skróty

Ustawienia

Wersja językowa

Wyszukiwarka

Treść strony

Obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Nowym Targu

15 kwietnia 2016
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 4
Zdjęcie 5

Dzień Pamięci obchodzony jest w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 informacji o odkryciu w ZSRR masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Związek Radziecki przyznał się oficjalnie do popełnienia zbrodni dopiero po pięćdziesięciu latach od dokonania mordu tj. 13 kwietnia 1990 roku, kiedy to Michaił Gorbaczow przekazał prezydentowi Wojciechowi Jaruzelskiemu listy przewozowe NKWD z obozów w Kozielsku i Ostaszkowie oraz spis jeńców obozu w Starobielsku.

Obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Nowym Targu rozpoczęły się mszą św. w kościołku Św. Anny na nowotarskim cmentarzu, którą odprawili księża z Kościoła Św. Katarzyny proboszcz ks. mgr Zbigniew Płachta oraz wikariusz ks. mgr Tadeusz Skupień. Po modlitwach i pięknej homilii uczestnicy uroczystości przedstawiciele Rodzin Katyńskich, licznie zgromadzone poczty sztandarowe, przedstawiciele, szkół, władz miasta i powiatu, organizacji, służb mundurowych, instytucji i stowarzyszeń prowadzeni przez Kompanię Reprezentacyjną 21 Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa udali się na symboliczną Mogiłę Katyńską.


„Jeszcze rosną drzewa które to widziały

jeszcze ziemia pamięta kształt buta, smak krwi

Niebo zna język w którym komendy padały

nim padły wystrzały którymi wciąż brzmi”


Te słowa pieśni Jacka Kaczmarskiego „Katyń” rozpoczęły uroczystość symbolicznego pochówku ofiar katyńskiej zbrodni w poświęconej ziemi.

W swym przemówieniu Starosta Powiatu Nowotarskiego Krzysztof Faber zawarł następujące słowa: „Katyń i kłamstwo katyńskie stały się bolesną raną polskiej historii, ale także na długie dziesięciolecia zatruły relacje między Polakami i Rosjanami. Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i złość. Dlatego potrzeba nam prawdy. Sprawmy, by katyńska rana mogła się wreszcie zagoić i zabliźnić. Dzisiaj w Nowym Targu odbywa się symboliczny powrót zamordowanych na Nieludzkiej Ziemi do Ojczyzny. Powrót na podhalańską ziemię. Symboliczny powrót do swojego kraju, symboliczny powrót do swoich rodzin. Wracacie do Ojczyzny. Okryci chwałą powracacie do ukochanego Podhala. Pochylając się nad urną z ziemią przywiezioną z Katynia witam Was - powracających po 76 latach w swojej małej ojczyźnie. Witam na podhalańskiej ziemi”.

Burmistrz Miasta Nowy Targ Grzegorz Watycha wspomniał o modlitwach w tym szczególnym miejscu, inicjowanych jeszcze przez ks. Antoniego Bednarza.

Urnę z ziemią katyńską w symboliczne mogile złożyli: Helena Łojas, Józef Teper oraz przedstawiciele Rodzin Katyńskich: Maria Łaś, siostrzenica zamordowanego w Katyniu Władysława Burtana z Czarnego Dunajca oraz Marcin Ozorowski – wnuk zamordowanego we Lwowie Wachmistrza Żandarmerii Józefa Czerwińskiego. Oni też, w asyście starosty Krzysztofa Fabera oraz burmistrza Grzegorza Watychy odsłonili tablicę pamiątkową.

Apel Poległych, salwa honorowa i złożenie wiązanek zakończyły podniosłą uroczystość.

Ziemia z Katynia trafiła do Nowego Targu dzięki pani Helenie Łojas i uczestnikom rowerowej pielgrzymki „Do Ostrej Bramy przez Katyń i Smoleńsk”. Pan Kazimierz Wolski właściciel Przedsiębiorstwa Kamieniarskiego "Wolski” w Kluszkowcach ufundował i wykonał pamiątkową tablicę a jej projekt wykonał Marcin Ozorowski.

Wieczorem w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu odbyła się dalsza część uroczystości związanych z Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Promocję książki "Kuchnia wygaszona. Listy nienapisane" - książki o żołnierzu z Podhala Władysławie Burtanie, historii zbrodni katyńskiej, której towarzyszą... przepisy kulinarne poprzedził wzruszający spektakl w wykonaniu grupy teatralnej „Śwarni”.

Pochodzący z Czarnego Dunajca ppor. Władysław Burtan podzielił los tysięcy polskich oficerów. Powołany do czynnej służby w 1939 r., 17 września trafił do radzieckiej niewoli. Od października do kwietnia 1940 r. przebywał w Kozielsku. W marcu 1939 r. miał 29 lat, dobrą posadę, piękną narzeczoną i wiele planów na przyszłość. W marcu 1940 roku obchodził swoje 30 urodziny. Miesiąc później las katyński wchłonął w siebie zieleń jego młodego życia.


Tekst i zdjęcia: Powiatowe Centrum Kultury w Nowym Targu.